Kardiochirurgia

TAVI czy operacja chirurgiczna: pierwsze europejskie badanie u kobiet umożliwia świadomy wybór metody wymiany zastawki serca

Zwężenie zastawki aortalnej to częsta choroba wieku podeszłego, szczególnie u kobiet. W ramach europejskiego projektu RHEIA po raz pierwszy porównano u pacjentek dwie metody leczenia: chirurgiczną wymianę zastawki oraz przezcewnikową implantację zastawki aortalnej (TAVI). Pierwsze wyniki badań wskazują na wysoką skuteczność obu metod, choć wybór odpowiedniej techniki powinien zależeć od wieku i profilu ryzyka pacjentki – podkreśla koordynator chirurgiczny badania, dr Nikolaos Bonaros z Uniwersytetu Medycznego w Innsbrucku.

Pierwsze prospektywne randomizowane badanie z perspektywą płci

W przeciwieństwie do wcześniejszych analiz, kobiety były w badaniach nad leczeniem wad zastawkowych tradycyjnie niedostatecznie reprezentowane. RHEIA jest pierwszym na świecie dużym, prospektywnym i randomizowanym badaniem z uwzględnieniem aspektów medycyny płci (gender medicine) w kardiochirurgii. Wyniki interwencji po 12 miesiącach obserwacji opublikowano na początku kwietnia w „European Heart Journal”.

Dwie metody leczenia – różne ścieżki terapeutyczne

Wymianę chorej zastawki można przeprowadzić dwiema metodami. W technice chirurgicznej usuwana jest uszkodzona zastawka, a na jej miejsce wszywana nowa zastawka biologiczna, najczęściej wykonana z tkanek zwierzęcych. Operacja zwykle odbywa się małoinwazyjnie przez niewielkie nacięcie w mostku, ale wymaga znieczulenia ogólnego i użycia krążenia pozaustrojowego. Alternatywą jest TAVI – metoda przezcewnikowa, podczas której zastawka umieszczana jest w sercu za pomocą cewnika, bez konieczności usuwania starej. Wymaga jedynie znieczulenia miejscowego i nie wymaga stosowania maszyn krążenia pozaustrojowego.

Badanie RHEIA: szczegóły i wnioski

W ramach badania RHEIA wzięło udział 420 kobiet (średnia wieku 73 lata) w 48 ośrodkach. Połowę z nich leczono chirurgicznie, drugą połowę metodą TAVI – przydział odbywał się losowo. W Innsbrucku leczono 17 pacjentek, a w całej Austrii – 63. Ostatnią pacjentkę włączono do badania pod koniec 2022 roku.

Po 12 miesiącach wyniki wykazały doskonałe bezpieczeństwo obu metod – śmiertelność całkowita wyniosła zaledwie 0,9%, a częstość udaru – 3%. Różnice ujawniły się w częstości rehospitalizacji – po operacji chirurgicznej 11,4% pacjentek wymagało ponownego leczenia szpitalnego, natomiast po TAVI tylko 4,8%.

Z kolei po TAVI częściej konieczna była implantacja stymulatora serca (8,8% vs 2,9% po operacji). Wynika to z bliskości układu przewodzącego serca do zastawki aortalnej – podczas zabiegu przezcewnikowego może dojść do jego uszkodzenia, czego nie obserwuje się przy bezpośrednim, pod kontrolą wzroku, wszczepieniu chirurgicznym. Co więcej, jakość funkcjonowania zastawki po TAVI w echokardiografii była gorsza, z częstszym występowaniem niedomykalności.

Znaczenie wyników dla przyszłej praktyki klinicznej

Dzięki wynikom badania lekarze mogą teraz precyzyjniej dobierać metodę leczenia. U młodszych, ogólnie zdrowych pacjentek (np. 70-letnich) preferowana będzie chirurgia ze względu na lepsze wyniki długoterminowe. U starszych kobiet lub pacjentek z chorobami współistniejącymi (udar, cukrzyca, otyłość, ograniczona mobilność) bezpieczniejszą opcją będzie TAVI. Trwają obecnie dalsze analizy pięcio- i dziesięcioletniego przeżycia.

Zwężenie zastawki aortalnej – choroba wieku i kobiet

Częstość występowania niewydolności serca spowodowanej chorobami zastawek wzrasta po 65. roku życia – dotyczy 2% populacji, a po 75. – już 4%. Kobiety ze względu na dłuższą średnią życia są częściej dotknięte zwężeniem zastawki aortalnej. Zwapnienie ogranicza jej otwieranie, co skutkuje dusznością i niewydolnością serca. Bez leczenia połowa pacjentek umiera w ciągu dwóch lat.

Kluczowa rola naukowców z Innsbrucka

Projekt realizowany był z kluczowym udziałem Uniwersytetu Medycznego w Innsbrucku. Klinika Kardiochirurgii (kierownik: prof. Michael Grimm) oraz Klinika Kardiologii i Angiologii (kierownik: prof. Axel Bauer) koordynowały odpowiednio chirurgiczne i przezcewnikowe procedury w Austrii i Europie. W badaniach uczestniczyły również uczelnie medyczne z Wiednia, Grazu oraz klinika w St. Pölten.

Źródło: Medizinische Universität Innsbruck, fot. David Bullock/MUI

 

Back to top button